poniedziałek, 29 czerwca 2015

Newsy: Ogólnopolska kampania społeczno-gospodarcza na rzecz polskiego cydru

Ogólnopolska kampania społeczno-gospodarcza na rzecz polskiego cydru

Lubelskie Stowarzyszenie Miłośników Cydru inauguruje ogólnopolską kampanię społeczno-gospodarczą na rzecz polskiego cydru. Apeluje o zmianę ustawowej definicji polskiego cydru i aktywizuje sadowników do otwierania lokalnych cydrowni. - Wierzymy, że za kilka lat będą tak atrakcyjną ofertą turystyczną, jak winiarskie szlaki w Toskanii - przekonuje Zarząd Stowarzyszenia.
W sobotę w Mikołajówce k. Kraśnika odbyło się pierwsze Walne Zebranie Członków Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru, które przyjęło program działania pod hasłem „POLSKI CYDR NATURALNY - wielka szansa dla Lubelszczyzny”.

To duży projekt społeczno-gospodarczy, który pokazuje w jaki sposób POLSKI CYDR NATURALNY może stać się narodową specjalnością Polski i źródłem dobrobytu Lubelszczyzny, tak jak wino jest źródłem międzynarodowej sławy włoskiej Toskanii. 

Dlaczego Lubelszczyzna? Bo to drugi pod względem wielkości jabłkowy region Polski: 22 tys. ha sadów, 500 tys. ton  zebranych jabłek*. Lubelszczyzna ma wyjątkowe położenie, doskonałe wapienne gleby i długą tradycję upraw. W XIX wieku Józefów był największym gospodarstwem sadowniczym w Europie.
- W związku ze zmianą rynku zbytu dla jabłek deserowych po wprowadzeniu embarga na jabłka, mamy doskonałą okazję do zdobycia nowego rynku zbytu i dodatkową motywację do zmiany profilu produkcji sadowniczej, co i tak jest nieuniknione. Dzięki wysokiemu poziomowi wiedzy sadowników, modyfikacja ta nie będzie żadną przeszkodą i przyniesie wiele korzyści - podkreśla Tomasz Lipa z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, członek Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru.



Dlaczego teraz? Wykorzystujemy naturalną szansę rozwoju regionu. Polacy polubili i zaakceptowali smak cydru tak samo, jak kochają smak polskich jabłek. Szybko rosnąca popularność i atrakcyjność młodej kategorii rodzi jednak zagrożenia. Polski rynek może zostać zalany produktami cydropodobnymi byle jak produkowanymi metodą koncernową bez poszanowania walorów smakowych i zdrowotnych polskich jabłek: z koncentratów, na globalną skalę i ze sztucznymi dodatkami. A one nie mają nic wspólnego z polskimi sadami.
- Mamy niepowtarzalną szansę wykorzystania naturalnego bogactwa jakim jest polskie jabłko i stworzenia nowego narodowego produktu: naturalnego cydru, produktu o potencjale eksportowym - podkreśla Tomasz Solis, Wiceprezes Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru i Związku Sadowników RP.

O co walczymy? O jakość i czystość polskiego cydru. O to, żeby naprawdę był produkowany tylko z jabłek.
- Chcemy uniknąć sytuacji, gdy syrop malinowy ma tylko 5% malin, bo produkujący go koncern chce minimalizować koszty i maksymalizować zyski. Produkty cydropodobne też mają niewiele wspólnego z jabłkami.  Są laboratoryjne, sztuczne i mają ujednolicony smak - wyjaśnia Tomasz Solis. - Dobrego cydru nie da się zrobić ani z koncentratu ani ze słabych jabłek.
Dlatego Stowarzyszenie będzie apelować o ustawową zmianę definicji i ochronę cydru - wprowadzenie zapisu o produkcji cydru tylko ze świeżego soku jabłkowego (dzisiaj przepisy dopuszczają produkcję z koncentratów, czyli zgadzają się na rozwadnianie i sztuczne aromatyzowanie). Równie ważne jest uproszczenie przepisów zezwalających sadownikom na wytwarzanie rzemieślniczych cydrów. Dzięki ułatwieniom produkcyjnym, dotacjom na inwestycje to oni staną na straży jakości i różnorodności niczym europejscy winiarze. Będą też rozwijać całą kategorię poszukując innowacji, eksperymentując z gatunkami jabłek czy sposobem ich uprawy. Według Stowarzyszenia najlepszym rozwiązaniem będzie stworzenie oddzielnej ustawy o cydrze na wzór europejskich zapisów o winach, które zezwalają na produkcję wina tylko i wyłącznie ze świeżego moszczu z winogron bez żadnych dodatków, wiążą produkcję z uprawą rolną i uniemożliwiają industrializację całego procesu.

Co możemy zyskać?
       nowy duży kanał zbytu i lokalnego zagospodarowania lubelskich jabłek
       nowy eksportowy potencjał wzrostu dla regionu
       wzrost cen lubelskich jabłek i skuteczny oręż w walce z wahaniami cen surowca
       dynamiczny rozwój turystyki sadowniczo-cydrowej
       nowe źródła dochodu
       nowe miejsca pracy i atrakcyjną propozycję dla młodych ludzi
       prestiż Lubelszczyzny jako regionu, który potrafi wykorzystać swoją szansę
- Odwołujemy się do tradycji winiarstwa. Chcemy budować na Lubelszczyźnie kulturę cydrową na wzór Toskanii, która w ciągu kilkunastu lat zbudowała swoją winiarską potęgę na jakości i kategorycznym przywiązaniu produkcji wina do upraw - deklaruje Tomasz Solis. - Mając takie bogactwo odmian jabłek i tak doskonałe warunki glebowe czy klimatyczne, mamy pełnię praw do walki o ustawową ochronę kategorii polskich cydrów naturalnych robionych tylko ze świeżego soku.

Do kogo i jak mówimy? Szansa stojąca przed polskim rolnictwem i przed Lubelszczyzną wpisuje się w trend zdrowej żywności, ekologii i życia w zgodzie z naturą. To również propozycja dla młodych ludzi, którzy zastanawiają się nad ucieczką z terenów wiejskich w poszukiwaniu pracy czy nowych wyzwań.
- Działamy na rzecz sadowników i regionu, ale to społeczne poparcie zadecyduje o naszym sukcesie. Dlatego stworzyliśmy nowoczesną platformę ZACYDROWANI.PL wokół której chcemy zmobilizować tysiące ludzi z całej Polski - zapowiada Stowarzyszenie.
ZACYDROWANI.PL to internetowa platforma, która w nowoczesny, zaskakujący i zabawny sposób pozwala wyrazić oddolne poparcie dla idei polskiego cydru naturalnego poprzez stworzenie – na swoje podobieństwo - własnej, spersonalizowanej postaci Cydrofana - zielonego jabłka, któremu można dodać indywidualne atrybuty (np. fryzurę, ubranie, dodatki). Taki awatar udostępniony na Facebooku będzie jednocześnie publicznym zamanifestowaniem zaangażowania w kampanię na rzecz polskiego cydru naturalnego i zbuduje wokół niej mnóstwo pozytywnej społecznej energii.

Jaki mamy plan dalszych działań? Jeszcze w tym roku w swojej siedzibie w Mikołajówce Lubelskie Stowarzyszenie Miłośników Cydru uruchomi pierwszą pokazową wytwórnię cydru.
- Pokażemy, jak powstaje cydr od tłoczenia jabłek do degustacji. Opracujemy rowerową mapę ze szlakiem po najciekawszych sadach, tłoczniach świeżego soku jabłkowego i cydrowniach - zapowiada Tomasz Solis. - Chcemy, żeby u nas jak w Belgii na półce stało 150 gatunków lokalnych produktów, tyle że nie piw a cydrów.
Wzorcowa cydrownia to nie tylko krok w stronę rozwoju turystyki rodem z Toskanii. Posłuży też samym sadownikom, którzy będą mogli skorzystać z jej urządzeń albo przenieść rozwiązania na grunt własnego gospodarstwa.
- Otrzymają od nas gotową technologię, biznes plan, wsparcie prawne. Chcemy dzielić się wiedzą o produkcji cydru, odmianach jabłek, terminach zbiorów. Każdy taki niuans ma ogromne znaczenie dla smaku naturalnego cydru, decyduje o jego charakterze. Tego nie da się zachować w przypadku koncernowej metody produkcji. Globalizacja produkcji zabija jej różnorodność  - zaznacza Tomasz Solis.
19 września Stowarzyszenie zaprosi na największy w Polsce jabłkowy piknik, podczas którego ogłosi liczbę Zacydrowanych Polaków: Lubelskie Święto Młodego Cydru.



Na kogo czekamy? Naturalnym sojusznikiem Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru jest AMBRA S.A. producent polskiego cydru naturalnego - Cydru Lubelskiego, wytwarzanego ze świeżego soku.
- Cydr muszą zacząć produkować sadownicy. Żeby tak się stało, powinni otrzymać konkretne wsparcie i ochronę swojego produktu. To kluczowe dla rozwoju naturalnego polskiego cydru. Produkcja sadowników tak jak winiarzy stworzy bogactwo jakościowe, które z czasem przerodzi się w markę i renomę cydru made in Poland. Jestem pewien, że to sadownicy, jak nikt inny znając walory polskich jabłek, stworzą cydry, które będą nas inspirować do dalszego rozwijania idei produktu - mówi Prezes AMBRA S.A. Robert Ogór. - Tak jak winiarze, którzy są źródłem sławy produktów i międzynarodowej marki swoich regionów. Ustawowe powiązanie wina z surowcem chroni uprawy oraz całą infrastrukturę integralności regionów. 3 mln ton polskich jabłek to prawie tyle, ile Hiszpania zbiera winogron, a przecież Hiszpania słynie z wina, a nie z winogron.
Dlatego Lubelskie Stowarzyszenie Miłośników Cydru chce tak jak włoska Toskania swoją światową sławę zawdzięczać mądremu wykorzystaniu lokalnych zasobów i tradycji.
- Zapraszamy do poparcia idei i współpracy wszystkich miłośników cydru, producentów, sadowników, ekspertów, liderów, społeczników, wszystkich, którzy czują się ZACYDROWANI.PL - zachęca Tomasz Solis.

*Źródło: GUS, Produkcja upraw rolnych i ogrodniczych w 2014 r.




Wpis na podstawie materiałów informacyjnych Kuźnia PR

Polskie cydry w Biedronce w ramach "Festiwalu polskich alkoholi"

Polskie cydry w Biedronce w ramach "Festiwalu polskich alkoholi"

Od dnia 29 czerwca 2015 r. Biedronka wprowadza promocyjną, czasową ofertę do swoich sklepów. W ramach "Festiwalu polskich alkoholi" będzie można zakupić nie tylko alkohole cięższego kalibru, ale także polskie cydry. 

Oferta cydrowa Biedronki jest dobrana naprawdę dobrze! Znajdzie się tu coś praktycznie dla każdego: z wyższej półki Cydr Ignaców (na blogu oceniałam rocznik 2013, na półkach Biedronki znajdziemy rocznik 2014), całkiem niezły średniak czyli Dzik Polski Cydr, popularne i szeroko dostępne marki jak Lubelski oraz Desire Cydr i nowość Rajski Cydr oraz Rajski z Cynamonem (napój na bazie cydru). Tych ostatnich jeszcze nie oceniałam na blogu, ale ich producentem jest Jantoń SA, a podobieństwo do butelek Dobrońskiego jest uderzające! Oprócz cydrów w Biedronce znajdziemy też Perry 7 Sadów, a także cydr produkowany specjalnie dla Biedronki czyli app!cider.

Jak widać oferta jest zróżnicowana, a ceny przystępne. Festiwalowi alkoholi towarzyszy folder reklamowy, w którym każdy cydr jest krótko opisany - tak więc polecam wycieczkę do najbliższej Biedronki (okres promocyjny trwa do 19 lipca 2015).




niedziela, 28 czerwca 2015

Cydr-ocena: Circus Cider (Polska) oraz Festival Hevelka

Circus Cider (Polska) oraz Festival Hevelka

kraj pochodzenia: Polska
producent: Uncle and Nephew
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: twist-off
cena: 8 zł za 330 ml (butelka), 8 zł za 400 ml (z kija) - Festival Hevelka, Gdańsk
cena za litr: 24 zł

W dniach 26-27 czerwca 2015 w Gdańsku na AmberEXPO odbył się Festiwal Piw Rzemieślniczych Hevelka. Pojawiły się tam także cydry - nareszcie udało mi się skosztować Circus Cidera czyli markę od Uncle and Nephew. Dodatkowo odwiedziłam stoisko Beer Enthusiast, którzy zaczynają swoją przygodę z cydrami angielskimi (więcej tutaj). Na Hevelce można było napić się także Cydru Słowiańskiego, ale do ich stoiska niestety nie dotarłam.

Z Beer Enthusiast i ich cydrami

Ale wracając do Circus Cider. Jest to propozycja idealna na lato - jest półsłodki, więc nie do końca w moim guście, ale fakt, że wypiłam go kilka kubeczków 0,4 l mówi sam za siebie :) Został wyprodukowany z moszczu jabłkowego z kilku odmian jabłek; oczywiście polskich jabłek. Na początku wydaje się bardzo słodki, po kilku łykach słodycz trochę ulatuje. Zapach ma jabłkowo-słodki, nagazowanie średnie. Jak na słodki cydr nie jest paskudnym ulepkiem, a dla osób, które nie lubią wytrawnych smaków będzie idealną alternatywą dla mainstreamowych słodziaków :)
Oczywiście wielki plus za branding Circusa. Etykietę zaprojektował Jarek Kwaśniak, grafik i animator współpracujący na stałe z warszawskim studiem LUNAPARK motion arts collective.

Niebawem możemy spodziewać się młodszego brata Circusa - będzie bardziej wytrawny, tak więc nie mogę się już doczekać!

Cydr-ocena: 3,25/5

Etykieta Circus Cider przyciąga wzrok

Circus Cider z kija i z butelki






piątek, 26 czerwca 2015

Nowość na lato - cydr z kija (Green Mill Cider)

Nowość na lato - cydr z kija (Green Mill Cider)

Nastało lato i cydr znalazł się w kręgu intensywnego zainteresowania. 
Producent cydru Green Mill proponuje nam nowe, alternatywne dla butelek, rozwiązanie czyli cydr z kijaNiedosładzany, świeży, półwytrawny Green Mill będzie dostępny w ok. 350 barach i knajpkach w Polsce (gdzie? sprawdźcie na Mapie lanego cydru na stronie producenta). Oprócz wspomnianego "kija", będzie również dostępny w butelkach 400 ml. 

Dla tych, którzy w lecie chcą utrzymać dietę - dobra wiadomość - szklanka niedosładzanego cydru Green Mill to tylko 35 kcal.

Przypominam, że ocena cydru Green Mill pojawiła się na moim blogu już w zeszłym roku, możecie ją znaleźć tutaj.

Green Mill zaprasza do zabawy ze smakami - jeżeli trochę odgazujemy cydr, będzie wtedy delikatniejszy i bardziej słodki, jeżeli napijemy się go prosto z butelki lub spokojnie nalejemy do szklanki - będzie bardziej wytrawny. Z doświadczenia wiem również, że im cydr zimniejszy, tym smakuje mniej słodko.
Cydr można również podawać z owocami sezonowymi lub świeżymi ziołami, najlepiej z kostkami lodu. Pijemy go "na elegancko" jak prosecco/szampana - w wąskich kieliszkach lub "na co dzień" w niskich szklankach. 

Poniżej przedstawiam kilka przepisów przygotowanych przez barmanów z warszawskiej restauracji Meat Love.

Green Mill Tripple Zest
SKŁADNIKI NA 1 SZKLANKĘ 400ML:
  • Skórka z cytryny
  • Skórka z limonki
  • Skórka z pomarańczy 
  • Lód – kostki
  • Cydr Green Mill około 200 ml
PRZYGOTOWANIE: Szklankę o pojemności 400 ml napełnić lodem w kostkach. Z pomarańczy, limonki oraz cytryny obieraczką do warzyw odkrawamy skórkę o długości około 10 cm. Nad krawędzią szklanki wyciskamy skórki tak, żeby uwolniły cytrusowy aromat, następnie wkładamy skórki do szklanki z lodem. Całość zalewamy cydrem Green Mill do pełna. Podajemy ze słomką.



Green Mill Mojito
SKŁADNIKI NA 1 SZKLANKĘ 400ML:
  • ½ limonki
  • 2 łyżeczki brązowego cukru
  • 8 listków mięty
  • Kruszony lód
  • Cydr Green Mill około 200 ml

PRZYGOTOWANIE: Do szklanki o pojemności 400 ml wrzucamy pokrojoną na ćwiartki limonkę oraz cukier brązowy, Całość ugniatamy wyciskając sok i rozpuszczając lekko cukier. Listki mięty umieszczamy na dłoni i energicznie klaszczemy pobudzając olejki eteryczne, dorzucamy do szklanki, całość dopełniamy kruszonym lodem i zalewamy cydrem Green Mill do pełna. Szklankę dekorujemy listkami mięty.


Green Mill Smash Brasil
SKŁADNIKI NA 1 SZKLANKĘ 400ML:
  • 40 ml burbon whiskey
  • 10 ml syropu z brązowego cukru
  • Około ośmiu listków bazylii
  • Lód – kostki
  • Cydr Green Mill około 200 ml

PRZYGOTOWANIE: Liście bazylii umieszczamy na dłoni i energicznie klaszczemy pobudzając olejki eteryczne. Do szklanki o pojemności 400 ml wrzucamy bazylię i napełniamy ją lodem w kostkach. Wlewamy whiskey, syrop cukrowy i dopełniamy cydrem Green Mill. Całość mieszamy. Szklankę ozdabiamy szczytem liści bazylii.


Olsztyn Green Festival - 14-15 sierpnia 2015 
Tego lata Cydru Green Mill z kija z pewnością nie zabraknie podczas drugiej edycji, pierwszego w Polsce festiwalu muzyki i „zielonego” stylu życia, Olsztyn Green Festival. Cydr Green Mill został głównym sponsorem imprezy, która odbędzie się 14-15 sierpnia br. Na terenie zmodernizowanej plaży miejskiej nad jeziorem Krzywym w Olsztynie zagrają Fisz Emade Tworzywo, Maria Peszek, Pablopavo, Skubas, Julia Marcell, Curly Head, Anita Lipnicka, Kamp!, Natalia Przybysz i inni. 

źródło: materiały prasowe Green Mill

czwartek, 25 czerwca 2015

Cydr-ocena: Thundering Molly Cider (Anglia)

Thundering Molly Cider (Anglia)

kraj pochodzenia: Anglia
producent: Celtic Marches Beverages Limited, Worcester
objętość: 500 ml
zawartość alkoholu: 5,2%
kapsel: tradycyjny
cena: (próbka degustacyjna od importera), ok. 10 zł za 0,5 l

Thundering Molly to pierwszy z trzech cydrów z oferty Beer Enthusiast Polska, który miałam przyjemność degustować. Napój ten miał ode mnie piątkę na wejściu za opakowanie - bardzo przyjemną stylizowaną etykietę, choć przypuszczam, że niektórym wyda się zbyt "hipsterska" :)

Thundering Molly to dobry, przyjemny cydr. Największą niespodzianką jest lekki posmak wanilii, którego nie spotkałam jak dotąd w żadnym cydrze. Czuć w nim jabłka, a na końcu trochę cierpkości drewna. Ma ładny złoty kolor i lekki jabłkowo-fermentowy zapach. Bąbelki szybko się ulatniają, ale cydr szczypie trochę w język. Gdy jest mocno schłodzony bliżej mu do półwytrawnego, ale nabierając temperatury robi się półsłodki.

Ten cydr, jak i inne od Celtic Marches, produkowany jest ze świeżego soku ze słodkich i kwaśnych jabłek cydrowych z Herefordshire.  

Cydr warty polecenia, chętnie sięgnę po niego po raz kolejny.

Cydr-ocena: 3,75/5





poniedziałek, 22 czerwca 2015

Cydromania relacjonuje: Zlot Cydrowników Autorskich w Warszawie

Cydromania relacjonuje: Zlot Cydrowników Autorskich w Warszawie

W niedzielę 21 czerwca 2015 w warszawskim Nadwiślańskim Świcie od godziny 10:30 do prawie 18:00 miał miejsce Zlot Cydrowników Autorskich. Wydarzenie to obfitowało w degustacje i premiery nowych roczników oraz nowych branżowych wytwórców. 
Dzień wcześniej czyli 20 czerwca 2015 cydrownicy założyli Stowarzyszenie Polskie Cydry Autorskie, o czym poinformował Tomek Piotrowski (Cydrolot) w trakcie spotkania.

Polskie Cydry Rzemieślnicze
panel branżowy - godz. 10:30

Zlot rozpoczął się trochę po 10:30 panelem branżowym, zamkniętym dla szerszej publiczności. W panelu brali udział cydrownicy oraz inni przedstawiciele branży cydrowej, a także media, w tym Cydromania :) Panel prowadził zespół Winicjatywy w składzie: Wojciech Bońkowski, Maciej Nowicki i Marta Wrześniewska.

Degustowaliśmy aż 25 różnych cydrów, degustacja była "w ciemno" czyli wszystkie butelki serwowane przez kelnerów były zakryte, a jedynym znakiem rozpoznawczym były numery od 1 do 25. Degustacja rozpoczynała się od cydrów wytrawnych, poprzez słodsze, a kończyła się niesamowitą, słodką niespodzianką czyli cydrami lodowymi.
Po degustacji nastąpiło oficjalne ujawnienie cydrów, których listę wraz ze szczegółami prezentuję poniżej.


Maciej Nowicki, Wojciech Bońkowski i Marta Wrześniewska

Dla mnie największą niespodzianką był ostatni degustowany cydr lodowy czyli Cydr Chyliczki wersja specjalna. Po pierwsze Europa nie jest znana z cydrów lodowych (produkuje się je głównie w Kanadzie), a w Polsce powstał już drugi taki cydr (po słynnym i cenionym Jabłeczniku Trzebnickim). Po drugie mimo ekstremalnej słodyczy był on idealnie zbalansowany i przypominał po prostu likiero-cydr. Niezapomniane wrażenie, choć raczej całej butelki na raz nie da się wypić :)

Dodatkowo i całkowicie subiektywnie na uwagę zasłużyły: Cydr Podlaski Wytrawny 2014, Jabłecznik Hieronima - Kronselka 2011, CydRrr z Psiej Budy - Białowieski 2014, Cydr Chyliczki - Stary Sad 2014, Cydr Dobra Reneta 2014, Cydr Chyliczki - Ananas 2014.

Trochę rozczarowało Kwaśne Jabłko czyli cydr wyróżniony na British Cider Championship 2015, oczywiście był bardzo dobry, ale inne były jednak bardziej interesujące. Może to znak, że inni wytwórcy także powinny zgłaszać swoje produkty do międzynarodowych konkursów.

Z ciekawostek to, aby nikogo nie urazić opisując niezbyt dobry cydr warto użyć określenia, że dany cydr "jest trudny". W trakcie panelu kilka razy pojawił się taki komentarz.

Cydry z degustacji "w ciemno" po ujawnieniu etykiet

InCiders - degustacja komentowana - godz. 14:00

Degustacja komentowana była otwarta dla szerszej publiczności, uczestnictwo kosztowało 25 zł. W ramach tego spotkania można było posmakować 13 różnych cydrów (niektóre były inne niż w panelu branżowym, niektóre się powtarzały). Tym razem degustacja była jawna - każdy otrzymał zieloną kartkę z rozpiską. 
Degustację prowadzili: Wojciech Bońkowski (Winicjatywa), Aleksander Baron (restauracja Solec 44) oraz Tomasz Piotrowski (Cydrolot).
W tej części Zlotu na uwagę zasłużył Cydr Ignaców wersja specjalna: Złota Reneta, Antonówka, Rajskie, Dzikie 2014 oraz Cydr Samo Jabłko - słodki leżakowany z płatkami dębowymi 2015. Oczywiście były też dwa cydry lodowe, tym razem podane w kieliszkach likierowych. 
Zainteresowanie publiczności było spore - wiele osób sporządzało notatki.


Tomasz Piotrowski

Polskie sery zagrodowe i cydry autorskie 
degustacja komentowana - godz. 16:00

Ostatnią atrakcją Zlotu były warsztaty kulinarne czyli degustacja serów zagrodowych i cydrów. Bardzo żywiołowo prowadzili ją Gieno Mientkiewicz (Sery Polskie) oraz Tomasz Piotrowski (Cydrolot). Każdy uczestnik otrzymał podkładkę ze spisem serów i cydrów oraz pięć kieliszków i pięć kawałków sera. Warsztaty polegały na znalezieniu najlepszych połączeń smakowych. Sery były obłędne (kozie, owcze, krowie), cydry także bardzo dobre (w tym jedno wino jabłkowe lodowe). Dodatkowo było kilka serowo-cydrowych niespodzianek nieprzewidzianych w programie. Koszt degustacji: 20 zł.




Gieno Mientkiewicz i Tomasz Piotrowski

Pokaz Escanciar - godz.13:45

Niestety w natłoku informacji do zapisania i cydrów do zdegustowania przegapiłam pierwszy oficjalny pokaz escanciar la sidra w wykonaniu Uncle and Nephew. Wujek i Bratanek zaprezentowali na żywo sztukę nalewania hiszpańskiej sidry, a wiem o tym ze zdjęć innych uczestników. 
 
Bazarek Cydrowy - godz. 13:00 - 17:00

Na ogólnodostępnym bazarku cydrowym, który został zorganizowany przed restauracją Nadwiślański Świt można było i degustować i kupować. Pojawili się Uncle and Nephew z cydrami hiszpańskimi, można było kupić Jabłecznik Trzebnicki - klasyczny i lodowy, Cydr Kazimierski w stylowych butelkach, Cydr z Wielkopolski, Ignaców, Cydr Chyliczki, Samo Jabłko. Zainteresowanie było spore - do stoisk ustawiały się kolejki.

Bazarek cydrowy - stoisko Samo Jabłko


Menu cydrowe Nadwiślański Świt 

Restauracja - gospodarz czyli Nadwiślański Świt serwowała specjalne menu cydrowe - zupę cebulową na cydrze, risotto z grzybami na cydrze oraz cydrową panna cottę. Zamówiłam sobie zupę cebulową choć nie lubię cebuli... ale była naprawdę dobra. Jeśli komuś było mało cydrów mógł zamówić koktajle cydrowe: Podlasie 75, Porn Star Cider, Polska Cassablanca.

Koktajle cydrowe autorstwa Nadwiślańskiego Świtu

Podsumowując - Zlot Cydrowników Autorskich był wspaniałą imprezą zarówno dla cydrowników, cydromaniaków, jak i dla osób zaczynających przygodę z cydrem. Biorąc udział w degustacji komentowanej, każdy mógł wyrobić sobie własne zdanie na temat cydru i poznać naturalne cydry autorskie, by później porównać je z popularnymi, masówkowymi markami. Cydrownicy mieli szansę porównać swoje produkty z innymi oraz zebrać cenne uwagi od komentatorów oraz uczestników.

Miejmy nadzieję, że takich imprez, na tak wysokim poziomie i dobrze zorganizowanych będzie więcej.

Zlot Cydrowników zorganizowali: Winicjatywa, Nadwiślański Świt, Cydrolot

Dziękuję Tomkowi Piotrowskiemu (Cydrolot) za zaproszenie na Zlot.


Katarzyna Javaheri - Cydromania


Degustacja serów i cydrów
Bazarek cydrowy



środa, 17 czerwca 2015

Cydr-ocena: Kingswood Apple Cider (Czechy)

Kingswood Apple Cider /Jablečný cidr (Czechy)

kraj pochodzenia: Czechy
producent: Plzeňský Prazdroj, Plzeň
objętość: 400 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 23,00  (ok. 3,50 zł) - Czechy
cena za litr: ok. 8,70 zł

To pierwszy czeski cydr, który wpadł w moje ręce. Prosto z Czech przywieźli mi go moi Rodzice. Byłam bardzo sceptyczna, zwłaszcza po niezbyt smacznych szwedzkich przygodach i spodziewałam się kolejnego słodkiego ulepku. Niestety zapach, który wydobył się z butelki po otwarciu utwierdził mnie w przekonaniu, że ten cydr nie będzie dobry. Jednak potem nastąpiła niespodzianka - pomimo dosyć sztucznego zapachu, w którym nie czuć było śladów fermentacji, smak zaskakuje pozytywnie. Wniosek jest taki, że smak Kingswooda jest kompletnie niekompatybilny z zapachem, oczywiście na korzyść smaku :)
Kingswood jest trochę słodki, ale nieprzesadnie. Balans lekkich bąbelków, słodyczy i posmaku fermentacji daje efekt dość przyzwoity.

Niestety skład nie jest wymarzony - znajdziemy tu sok z koncentratu oraz syrop glukozowy. Na szczęście wszystko jest uczciwie i dokładnie podane na etykiecie. Jednak niska cena za całkiem niezły smak powinna przekonać większość cydromaniaków.

Producent Kingswooda wypuścił na rynek nowość - wersję wytrawną, która ma 5% zawartości alkoholu. Podejrzewam, że będzie lepsza od klasycznej :)

Cydr-ocena: 2,75/5



wtorek, 16 czerwca 2015

Festiwal Piw Hevelka - Gdańsk i nowe angielskie cydry na polskim rynku

Festiwal Piw Hevelka - Gdańsk i nowe cydry na polskim rynku

Sezon piwno-cydrowy w pełni! Już w najbliższy weekend (21 czerwca 2015) czeka nas w Warszawie Zlot Cydrowników, a komu będzie mało cydrowych atrakcji, będzie mógł tydzień później wybrać się na Hevelka Festiwal Piw, który odbędzie się w AmberExpo w Gdańsku (26-27 czerwca 2015).

Informuję Was o tym nie bez powodu - wśród piw znajdziemy także cydry. Pojawią się Uncle and Nephew ze swoim najnowszym dziełem czyli Circus Cider. Pojawią się także Beer Enthusiast Polska z nowością na polskim rynku czyli cydrami od Celtic Marches (Anglia, hrabstwo Herefordshire położone 170 km na płn-zach od Londynu). 

Beer Enthusiast to świeży projekt spółki AMKA, czołowego skandynawskiego importera win wysokiej jakości z całego świata. Teraz obok win w ich ofercie znajdziemy także piwa rzemieślnicze i dobre cydry. Na produktach Celtic Marches się nie skończy - oferta będzie systematycznie poszerzana.

Jakie cydry znajdziemy w ofercie Beer Enthusiast na Festiwalu Hevelka?

Będą to trzy cydry Celtic Marches: Lily the Pink, Thundering Molly oraz Slack Alice. Cydry pochodzą z rodzinnego gospodarstwa, które ma już ponad 100-letnie doświadczenie w branży alkoholowej. Wygląd butelek jest bardzo atrakcyjny, etykiety z dziewczynami stylizowanymi na pin-up przyciągają wzrok. 
Zawartość alkoholu: Lily the Pink (4,5%), Thundering Molly (5,2%), Slack Alice (4,6%). Wszystkie trzy cydry są półwytrawne (medium).

Oczywiście na Cydromanii pojawią się recenzje w/w cydrów. Jako, że Beer Enthusiast dopiero niedawno rozpoczęli swój projekt, a ich cydry jeszcze nie trafiły do otwartej sprzedaży, Festiwal Hevelka będzie niepowtarzalną okazją, by ich zasmakować. Polecam!

Strona Festiwalu Hevelka na FB: tutaj (wstęp 5 zł).

źródło: http://www.celticmarches.com/our-drinks/




niedziela, 14 czerwca 2015

Warszawa: Zlot Cydrowników Autorskich - 21 czerwca 2015

Warszawa: Zlot Cydrowników Autorskich - 21 czerwca 2015


Z radością donoszę, że 21 czerwca 2015 w Warszawie będzie miało miejsce niezwykłe wydarzenie czyli Zlot Cydrowników Autorskich. Cydromania oczywiście pojawi się w stolicy i będzie dla Was relacjonować przebieg Zlotu :)

Zlot Cydrowników Autorskich to przede wszystkim okazja do zapoznania się z produktami czołowych polskich cydrowników. Będą degustacje i premiery nowych wytwórców oraz nowych roczników. 


Wydarzenie podzielone będzie na cztery części:

  • imprezę zamkniętą dla publiczności czyli branżowy panel "Polskie Cydry Rzemieślnicze" prowadzony przez Winicjatywę (godz. 10:30-13:30),
  • degustację komentowaną InCiders, udział w degustacji jest płatny 25 zł, jednak cena ta nie jest wcale wygórowana - na spotkaniu będzie można zapoznać się z kilkunastoma cydrami, w tym przedstawianymi premierowo, (godz. 14:00-15:30). Bilety można zamówić tutaj
  • degustację serów i cydrów - 5 serów skomponowanych z 5 cydrami, udział w degustacji jest płatny 20 zł. (godz. 16:00-17:00). Zapisy: tutaj
  • część otwartą czyli Bazarek Cydrowy - cydry, soki, przetwory (godz. 13:00-17:00).

Udział w Zlocie potwierdzili:

  • Cydr Ignaców
  • Cydr Chyliczki
  • Cydr z Wielkopolski - cydr, soki
  • Jabłecznik Trzebnicki - cydr, masło jabłkowe, ocet jabłkowy
  • Jabłecznik Hieronima
  • Cydr z Majątku Sławno
  • Winnica Gaj
  • CydRrr z Psiej Budy (Cydrolot)
  • Cydr Biogrim
  • Jabłecznik z Gospodarstwa Kościańscy
  • Cydr Dobra Reneta
  • Cydr Podlaski
  • Cydr Samo Jabłko

Miejsce: Nadwiślański Świt, Wybrzeże Kościuszkowskie 31/33, Warszawa

Organizatorzy: Winicjatywa, Nadwiślański Świt, Cydrolot

Strona wydarzenia na FB: tutaj



Cydromania serdecznie poleca udział w wydarzeniu! Do zobaczenia w Warszawie :)