sobota, 30 maja 2015

Cydr Green Mill po odświeżeniu wizerunku

Cydr Green Mill (Polska)


kraj pochodzenia: Polska
producent: Kompania Piwowarska SA, Poznań
objętość: 400 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 3,80-6,00 zł 

Cydr Green Mill towarzyszy mi od początków istnienia Cydromanii. Jest to cydr, który łączy w sobie dwie bardzo dobre cechy - niezły cydr i szeroką dostępność. Gdy pełna beznadziei stoję przed półką z cydrami w Auchan czy Almie, zawsze, wśród niezbyt przeze mnie lubianych wynalazków, znajdzie się Green Mill :)

Odkąd pamiętam Green Mill dostępny był w ciemnych butelkach. Okazało się, że jest często mylony z piwem i trafiał na półki piwne, i to nawet pomimo istnienia w danym sklepie zaczątków "półki z cydrami". Producent postanowił odświeżyć wizerunek jabłkowego trunku - wprawdzie objętość pozostała taka sama czyli 400 ml, ale butelka i etykieta zyskały świeżości - szkło jest przezroczyste a etykieta zielona. Dodatkowo prowadzona jest intensywna kampania reklamowa, m.in. wysyłka zestawów degustacyjnych do blogerów (wystarczy, że wpiszecie na Instagramie hasztag #cydr lub #greenmill, by zobaczyć jak wielu blogerów dostało takie zestawy). Cydromania również dostała taki zestaw. Trzeba przyznać, że kampania jest prowadzona niesamowicie dobrze i w sposób przemyślany. Zestaw zawiera nie tylko cydr, ale i świeże jabłka, całość opakowana jest w naturalny worek i drewnianą skrzynkę. Czysta naturalność! Na szczęście nie mija się to ze składem Green Mill-a. 

Oczywiście, po odświeżeniu wizerunku, nie zmieniam mojej cydr-oceny Green Mill-a na lepszą lub gorszą. A jak go oceniłam rok temu możecie przeczytać tutaj: Green Mill Cider.







2 komentarze:

  1. Miły akcent ze strony producenta i szczera recenzja ze strony blogerki, dobre połączenie :-) Pamiętam, że w zeszłym roku też lubili zaznaczyć swoją obecność. W lokalu, w którym bywałem, można było się natknąć na elementy dekoracyjne z ich logotypem. Cieszy mnie, że kontynuują ten trend. Im więcej obecności trunków w znanych miejscach, którymi nie szkodzi połaskotać podniebienie, tym lepiej.

    OdpowiedzUsuń