sobota, 31 maja 2014

Cydr-ocena: Stassen Apple (Belgia)

Stassen Apple (Belgia)


kraj pochodzenia: Belgia
producent: Stassen (Aubel)
importer: Piotr i Paweł
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 5,4%
kapsel: tradycyjny
cena: 5,69 zł (Piotr i Paweł, Gdańsk)
cena za litr: 17,24 zł

Ponownie wracam do belgijskiej marki Stassen. Jakiś czas temu oceniłam Stassen o smaku czarnego bzu i limonki --> cydr-ocena tutaj. Jak można się było domyślić, także klasyczny jabłkowy cydr tej marki jest bardzo dobry. Ładny kolor, przyjemne musujące bąbelki, czuć naturalny smak jabłek. Cydr jest delikatny, a ma 5,4% alkoholu czyli znacznie więcej niż standardowe na polskim rynku 4,5%. Nie jest za słodki, nie czuć niemiłych posmaków. Po prostu dobry, półwytrawny cydr.

Nie można się do niczego doczepić, może oprócz ceny, która niestety nie jest niska. Importerem jest Piotr i Paweł, przypuszczam, że cydry marki Stassen można kupić tylko w tej sieci. To także jest minus. 

Etykieta jest elegancka i prosta. Na pewno można polecić ten cydr na eleganckie przyjęcia - jakość, wygląd i smak nie przyniosą nam wstydu. Informacje na etykiecie są bardzo zadowalające - cydr został wyprodukowany ze 100% sfermentowanego soku jabłkowego.

Cydr-ocena: 4,5/5


czwartek, 29 maja 2014

W czym pić cydr?

W czym i jak pić cydr? 
(aby nie wyjść na aroganta)


Szkło, w którym należy pić cydr nie jest do końca unormowane, tak jak to ma miejsce przy okazji win. Wiedzę na temat odpowiednich naczyń zaczerpnęłam ze stron brytyjskich. Specjalne cydrowe szklanki (cider glass) można zakupić m.in. w sklepach z wyposażeniem wnętrz.

Z cydrowymi kieliszkami i szklankami możecie się zapoznać na grafice poniżej. Pierwsze dwa kieliszki można zakupić na stronie Havens. Jak widać jest to szkło lekko rozwarte, na krótkiej nóżce. Cydr można lać także do szklanek piwnych, jak to widać na przykładzie Magnersa. Na zdjęciu widać szklankę o pojemności jednego pinta* (558 ml). W Wielkiej Brytanii tak właśnie podaje się lane cydry (i piwo).

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by pić cydry z butelki :) Polecam ten sposób w sytuacjach półoficjalnych. Natomiast picie cydrów z puszki trochę odbiera im uroku.

Wprawdzie cydr Warka nie przypadł mi do gustu, to jednak marka ma całkiem niezły marketing. Warto zajrzeć na ich stronę (link) do zakładki "Styl picia". Znajdziecie tam propozycje Warki na podawanie cydru.

I co najważniejsze - cydr czy to słodki czy wytrawny - zawsze podajemy schłodzony. Jeśli będzie to cydr masówkowy to koniecznie bardzo zimny. Jeśli cydr naturalny/lokalny to może być podany w temperaturze około 10 stopni C.






 * w języku polskim pint występuje w rodzaju żeńskim = pinta, nie mogę się jednak do tego przekonać i pozostawiam w rodzaju męskim. Funkcjonuje także inna nazwa na pint czyli półkwarta.


wtorek, 27 maja 2014

Cydr-ocena: 7 Sadów Cydr Jabłkowy (Polska)

7 Sadów - Cydr Jabłkowy (Polska)


kraj pochodzenia: Polska
producent: +H2O, Chociszew
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: twist-off
cena: 3,79 zł (Alma, Kraków)
cena za litr: 11,48 zł

Podczas wizyty w rodzinnym Krakowie nie tylko testowałam Cydr Miłosławski w Hexie (klik), ale i zakupiłam do degustacji cydr 7 Sadów, który wprawdzie już kiedyś piłam, ale oprócz średniego wrażenia nic innego nie zapamiętałam.

Niestety "średnie wrażenie" to za mało powiedziane. 7 Sadów to trochę lepsza wersja biedronkowego app!a. Za dużo bąbelków, cydr jest za słodki, a ciepły smakuje jak lepki przesłodzony sok. Po otwarciu czuć drożdże, zarówno w smaku, jak i w zapachu. Jeśli już mamy się męczyć to jednak proponuję zakup app!-a, który jest znacznie tańszy.  

Na stronie producenta sugeruje się podanie cydru 7 Sadów z kostkami lodu. To nie jest taki zły pomysł, ponieważ schłodzony będzie smakował w miarę, a lód rozrzedzi słodki smak. 

Oprócz butelki 330 ml, 7 Sadów dostępny jest także w butelce 750 ml oraz... w kegach 30 litrów. Tak więc szukajcie lanego cydru po knajpach (z kega powinien smakować lepiej :). Graficznie etykieta jest bardzo przyzwoita, niestety oprócz informacji o tym, że w skład cydru wchodzą soczyste polskie jabłka, nie znajdziemy na niej nic więcej.


Cydr-ocena: 2/5






niedziela, 25 maja 2014

Cydr-ocena: Cydr Miłosławski (Polska)

Cydr Miłosławski

kraj pochodzenia: Polska
producent: Browar Fortuna, Miłosław
objętość: 500 ml 
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
butelka: zwrotna 
cena: 8 zł (Hex, Kraków)
cena za litr: 16,00 zł

up-date

cena: 4,39 zł (Carrefour, Gdańsk)
cena za litr: 8,78 zł


To moja pierwsza cydr-ocena po spożyciu cydru w knajpce. Na Cydr Miłosławski natrafiłam w krakowskim Hexie - czyli w planszówkowym raju :) Przy okazji polecam to miejsce wszystkim tym, którzy lubią spędzać czas grając w mniej lub bardziej skomplikowane gry planszowe, a przy okazji raczyć się piwem z małych browarów i jeść pyszne zapiekanki. Adres: ul. Dwernickiego 5, Kraków.

Miesiąc temu w Hexie był dostępny tylko Green Mill Cider, który choć smaczny, jednak był zbyt drogi (cena podobna, a butelka 400 ml). Obecnie można tam dostać tylko Miłosławski.

To moje pierwsze spotkanie z Cydrem Miłosławskim i muszę przyznać, że było bardzo udane! Smak jabłek, zapach jabłek, miłe bąbelki, żadnych podejrzanych posmaków. Półwytrawny smak pozwala na spożycie kilku butelek bez konsekwencji typu "zasłodzenie" (na etykiecie jest wprawdzie oznaczony jako półsłodki, ale w porównaniu do innych cydrów dostępnych na rynku, naprawdę nie jest słodki). Prawdziwie miłe zaskoczenie i przyjemna cena jak na zakup w knajpie.

Na etykiecie nie ma składu, natomiast dowiadujemy się, że cydr powstał przy użyciu naturalnych składników, nie zawiera aromatów ani barwników, jest naturalnie fermentowany i pasteryzowany. 

Cydr-ocena: 4/5



sobota, 24 maja 2014

Podwójna cydr-ocena: cydry smakowe Fizz i Joker

Fizz Premium Nordic Cider Blueberry

kraj pochodzenia: Estonia
producent: A. Le Coq Ltd.
importer: Kamron, Kielce
objętość: 500 ml / puszka
zawartość alkoholu: 4,5%
cena: 4,82 zł (Auchan, Gdańsk)
cena za litr: 9,64 zł

Joker Forest Fruits & Cider

kraj pochodzenia: Polska
producent: +H2O, Chociszew
objętość: 330 ml 
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 4,59 zł (Auchan, Gdańsk)
cena za litr: 13,90 zł

Cydry smakowe to po prostu bardziej lub mniej naturalny cydr jabłkowy z odpowiednią domieszką soku, koncentratu lub aromatu. Wyjątkiem są cydry gruszkowe, które mogą być, choć niekonieczne są, z gruszek. 

Dwa cydry smakowe - jeden polski, a drugi estoński nie zachwyciły mnie ani smakiem, ani kolorem. Może trochę zapachem.

Fizz o smaku jagody ma wściekle różowy kolor, przyjemny lecz podejrzanie silny aromat oraz smak rozpuszczonej landrynki. Naprawdę ciężko ten napój podciągnąć do kategorii "cydr". Sprzedawany jest w półlitrowej puszce, po wypiciu której ma się niemiłe wrażenie nadużycia cukru. Ciekawostką jest obecność w składzie ekstraktu z marchwii (obok wody, soku jabłkowego oraz aromatu jagodowego).

Cydr-ocena: Fizz dostaje 1,5/5




Joker to polski wynalazek produkcji H2O czyli twórcy appa! oraz eXcite. Smakuje zdecydowanie lepiej niż Fizz, ma również bardziej naturalny kolor. Co nie znaczy, że jest dobry. Raczej średniak, chociaż jeśli ktoś lubi aromatyzowane napoje to powinien sięgnąć właśnie po Jokera, a nie po Fizzy. Jak mówi informacja na etykiecie podstawą trunku są polskie jabłka. Trudno coś więcej o nim napisać, jest przeciętnie obojętny.

Cydr-ocena: Joker dostaje 2,5/5





środa, 21 maja 2014

Cydr-ocena: eXcite Cider (Polska)

eXcite Cider - Cydr Premium (Polska)


kraj pochodzenia: Polska
producent: +H2O, Chociszew
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 5%
kapsel: tradycyjny
cena: 4,69 zł (Alma, Sopot)
cena za litr: 14,21 zł

eXcite to cydr tego samego producenta co app! Cider dostępny w Biedronce. Nie ma co się oszukiwać - jest od biedronkowego dużo lepszy, po pierwsze nie jest tak bardzo słodki. Ale do doskonałości mu też sporo brakuje.

Ciekawostką jest to, że kiedyś występował pod nazwą X Cider Premium Strong w półlitrowych butelkach i był na pewno smaczniejszy (bardziej wytrawny). Kilka lat temu był jednym z pierwszych na polskim rynku cydrów, tradycyjnie można było go kupić w Almie za 5 zł (czyli sporo taniej, 1 l = 10 zł). Z właściwości "stronga" została mu zawartość alkoholu 5%. Jak dotąd wszystkie oceniane przeze mnie cydry miały po 4,5%. Wiąże się to ze specyfiką polskich przepisów (więcej w drugim akapicie wpisu Tradycyjny polski cydr).

eXcite ma bardzo mało bąbelków, po przelaniu do szklanki znikają one prawie od razu. Sprawia to wrażenie, że już na początku jest wygazowany. Ma słaby zapach i lekki słomkowy kolor. Smakuje półwytrawnie z końcówką słodszą. 

Posiada certyfikat koszerności wydany w Izraelu, co zostało odnotowane na etykiecie. Według informacji z etykiety cydr wyprodukowano z różnych gatunków polskich jabłek. Nie ma natomiast informacji o składzie (w starej wersji była).

2,75/5

wersję starą "strong" oceniłabym na 3,25/5


wtorek, 20 maja 2014

Cydr-ocena: Green Mill Cider (Polska)

Green Mill Cider (Polska)


kraj pochodzenia: Polska
producent: Kompania Piwowarska SA, Poznań
objętość: 400 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 5,49 zł (sklep osiedlowy, Gdańsk)
cena za litr: 13,72 zł

Całkowicie subiektywnie to jeden z moich ulubionych polskich cydrów. Cena jest akceptowalna, ta powyższa dość wysoka ze względu na to, że został zakupiony w sklepie osiedlowym. W dużych marketach czy nawet w Almie jest trochę tańszy.

Po otwarciu butelki czuć drożdże, ale na szczęście to jedyny moment. Później po drożdżowym zapachu i smaku nie zostaje nic, drożdży nie czuć nawet, gdy cydr jest ciepły. 

Green Mill Cider oceniłabym jako półwytrawny. Ma małe przyjemne bąbelki i smak kwaśnych jabłek. Jest bardzo przyjemny, nie pozostawia niemiłych posmaków. I co najważniejsze nie jest "niepijalny", gdy jest ciepły :)

Dużym plusem jest uczciwa etykieta ze składem. Dowiadujemy się z niej, że cydr wykonano z soku jabłkowego zagęszczonego i drożdży cydrowych oraz że jest delikatnie pasteryzowany. Zagęszczony sok nie jest radosną informacją, ale niczego innego nie można się spodziewać po masówce. Przynajmniej jest to jasno zapisane, a nie jak na niektórych polskich cydrach w ogóle nie doszukamy się żadnego info o składzie.

Jak dotąd Green Mill to jedyny cydr, na którego etykiecie zauważyłam informacje, że jest bezglutenowy. To także plus i dobra alkoholowa alternatywa dla osób, które nie mogą pić piwa ze względu na zawartość glutenu. 

Cydr-ocena: 3,75/5


poniedziałek, 19 maja 2014

Tradycyjny polski cydr - wczoraj i dziś

Cydrowa tradycja w Polsce choć ma za sobą kilka wieków doświadczeń, ponownie rozbudzała się bardzo powoli. Polska z prawie trzema milionami ton rocznie to trzeci na świecie producent jabłek (po Chinach i USA), a zarazem idealne miejsce dla powstania zagłębia cydrowego. 

Szał na cydr, zarówno importowany, jak i produkowany w Polsce, zaczął się w 2013 roku, gdy obniżono podatek akcyzowy na cydr i perry (info z Ministerstwa Finansów). Poszczególni producenci poszli różnymi drogami - niska jakość na dużą skalę, wysoka jakość za wysoką cenę czy wysoka jakość lokalnie. Na szczęście są też "średniacy" - nieźle dostępni, z przyzwoitymi produktami po przystępnej cenie. 

Historycznie
Cydr miał swojego miłośnika w osobie Anzelma Gostomskiego, który w wydanym w Krakowie "Gospodarstwie" (rok wydania 1588) wspomina ten napój jako produkowany na polskich ziemiach. Jabłecznik i gruszecznik pojawiają się w publikacji "Domu i dworki" Łukasza Gołębiowskiego  z 1830 roku jako napoje orzeźwiające pijane na terenach polskich. O tradycji wytwarzania cydru w domach szlacheckich pisał też w "Encyklopedji Staropolskiej" Zygmunt Gloger (t. II, rok wydania 1901). 

Podsumowując - polska historia produkcji jabłeczników sięga jak widać XVI wieku i ten fakt może być podstawą marketingowych kampanii "wielkiego powrotu do tradycji". 

Dziś - lecz tradycyjnie
W tym miejscu chciałabym wspomnieć o jabłeczniku trzebnickim, który jako jedyny cydr został we wrześniu 2012 roku wpisany na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa (info). 

Jabłecznik trzebnicki to napój o długiej tradycji. Przepis na niego przebył daleką drogę z Wileńszczyzny na Dolny Śląsk około 80 lat temu. Obecnie jest to napój dostępny lokalnie, ale Henryk Nowakowski - zwany także polskim weteranem cydru - planuje dystrybucję na szerszą skalę. Jak dotąd cydr z Trzebnicy był prezentowany na licznych targach i jarmarkach, zdobywając uznanie oraz nagrody. Pan Nowakowski produkuje również inny cydr - unikat z przemrożonych jabłek czyli cydr lodowy.

Całkowicie prywatnie liczę na to, że do cydru trzebnickiego szybko dołączą inne polskie tradycyjne jabłeczniki.

Ciekawy link: Winne Tradycje w Kulturze Polskiej (wpis o jabłeczniku i gruszeczniku).




niedziela, 18 maja 2014

Cydr-ocena: Warka Premium Cider (Polska)

Warka Premium Cider (Polska)


kraj pochodzenia: Polska
producent: Warwin SA, Warka (nie mylić z Browarem Warka!)
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: twist-off
cena: 3,14 zł (Auchan, Gdańsk)
cena za litr: 9,51 zł

Pierwszą kontrowersją dotyczącą tego cydru jest nazwa... Ponieważ Warka to nie "ta" Warka. Wprawdzie producent pochodzi z Warki, ale nie ma nic wspólnego z Browarem Warka z Grupy Żywiec. Sprytny zabieg marketingowy i marka się kojarzy oraz sprzedaje.

Cydr z Warki smakuje jak sok jabłkowy i ma zapach również soku jabłkowego. Ogólnie smakuje jak bardzo lekki drink. Lekko gazowany i dosyć słodki. Pierwsze wrażenie jest dobre, potem jest tylko gorzej.
Niestety w wersji nieschłodzonej jest nieakceptowalny. Także podobieństwo do soku a nie do cydru trochę niepokoi. Daję ocenę 1,5 ponieważ znam gorszy cydr i dla niego zostawiam "jedynkę" :D

Dla zainteresowanych - na rynku dostępna jest jeszcze wersja gruszkowa. Nie doczekacie się raczej mojej recenzji, więc degustacja na własną odpowiedzialność!

Cydr-ocena: 1,5/5


sobota, 17 maja 2014

Cydr-ocena: Kiss Premium Dry (Estonia)

Kiss Premium Dry Apple Cider (Estonia)


kraj pochodzenia: Estonia
producent: Saku Olletehase
importer: Kamron, Kielce
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 4,99 zł (Carrefour, Gdańsk)
cena za litr: 15,12 zł

Do cydru Kiss Premium Dry mam sentyment o czym niżej w ciekawostce. Ten estoński napój jest rześki, trochę kwaśny, chociaż niestety mija się z nazwą (dry) - nie jest wytrawny, raczej półwytrawny. Miłą niespodzianką jest jabłkowa końcówka, która smakuje dość naturalnie i długą ją czuć w ustach. Bąbelki są przyjemnie, nieprzesadnie intensywne. 

Oczywiście nie jest to cydr perfekcyjny, ale z czystym sumieniem mogę go polecić. Przypadnie do gustu początkującym i jest im nawet zalecany (nie zaczynajcie pierwszych przygód z cydrem np. od app!-a...), jak i amatorom brytyjskich trunków.

Informacja na etykiecie mówi, że Kiss Premium Dry został wyprodukowany z wina jabłkowego. Niestety nie znam estońskiego, ale być może jest to błąd w tłumaczeniu oryginalnej etykiety. Na stronie producenta w języku angielskim można znaleźć informację, że produkuje się go z naturalnego soku jabłkowego.

Cydr Kiss Premium Dry otrzymał wyróżnienie w kategorii “Napoje alkoholowe i bezalkoholowe” w konkursie na najlepszy produkt XVII Międzynarodowych Targów Gastronomicznych EuroGastro 2013.

Ciekawostka: Kiss Premium Dry miał inną etykietę i był dostępny na polskim rynku o mocy 5%. Po zmianie przepisów (od stycznia 2013 r. maksymalną opłacalną ilością alkoholu pod względem opłat akcyzowych jest właśnie 4,5%) ma standardowo 4,5%. Kiss Premium Dry w starej wersji był dostępny już kilka lat temu w kultowej Alchemii w Krakowie, gdzie kosztował aż 9 zł za 330 ml i właśnie wtedy się z nim zapoznałam. Jeśli mnie pamięć nie myli był wtedy bardziej wytrawny niż teraz.

Cydr-ocena: 3,75/5


piątek, 16 maja 2014

Musujący czy gazowany? - czyli nie wszystkie cydry są takie same

Nie każdy cydr jest taki sam, chociaż wszystkie mają wspólną podstawę - sok jabłkowy. Wyróżniamy też cydry gruszkowe, sporządzane analogicznie z soku gruszkowego. Cydr gruszkowy ma nawet polską nazwę (której chyba nikt nie używa) mianowicie grusznic lub gruszecznik.


Wytrawność
Tak jak wina, tak i cydry dzielimy na słodkie, półsłodkie, półwytrawne i wytrawne. Kryterium jest tu oczywiście zawartość cukru. Tradycyjnie sporządzony cydr jest zawsze wytrawny, ponieważ cały naturalny cukier fermentuje. Każda słodsza wersja cydru jest więc sztucznie dosładzana. 

Bąbelki
Kolejne kryterium to bąbelki. Naturalnie sfermentowany cydr jest niegazowany. Cydry musujące też są naturalne - małe przyjemne bąbelki pojawiają się w nich na skutek fermentacji cukru dodanego do niegazowanego cydru. Cydry gazowane posiadają całkowicie sztuczne bąbelki czyli są po prostu impregnowane dwutlenkiem węgla.

Cydry smakowe
Na rynku dostępne są także cydry smakowe. Oprócz gruszkowego (choć i to nie zawsze), wszystkie inne smaki to po prostu cydr jabłkowy z dodatkiem soku lub koncentratu; truskawki, owoców leśnych itd. Trzeba się liczyć z tym, że im bardziej smak "udziwniony" tym mniej naturalny.




Nazewnictwo

język angielski (UK)
cider - cydr 
still cider - cydr niegazowany
sparkling cider - cydr musujący 
carbonated cider - cydr gazowany
dry cider - cydr wytrawny
sweet cider - cydr słodki

język angielski (USA)
cider / apple cider - bezalkoholowy mętny napój z jabłek, tradycyjny napój Halloweenowy
hard cider - cydr (alkoholowy)

język francuski
cidre - cydr 
cidre mousseux - cydr musujący
cidre doux - cydr słodki
cidre brut - cydr wytrawny

język czeski
cidre (wymawiany sidr)

język niemiecki
Apfelschaumwein
Apfelwein

język hiszpański
sidra

język włoski
sidro




czwartek, 15 maja 2014

Cydr-ocena: Cydr Lubelski - jabłko (Polska)

Cydr Lubelski (Polska)

jabłko - tradycyjny

kraj pochodzenia: Polska
producent: Ambra SA, Warszawa
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: twist-off
cena: 4,19 zł (Carrefour, Gdańsk)
cena za litr: 12,70 zł

Cydr Lubelski jest w chwili obecnej jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek cydru w Polsce. Występuje w wersji klasycznej - jabłko oraz w wersji słodszej - jabłko na miodzie. Cena niestety nie jest niska, warto jednak kupować butelki 1 litrowe, a nie małe 330 ml. 
Cydr Lubelski jest orzeźwiający dzięki smakowi cierpkiego, kwaśnego jabłka. Smak zbliżony jest do jabłek zielonych, które zresztą widnieją na etykiecie, jednak nie sądzę, by to właśnie z nich był produkowany. Jest bardzo aromatyczny, aromat jest przyjemny, ale nie ma się co łudzić, że naturalny. Wyprodukowany z jabłek z Lubelszczyzny, niestety na butelce nie ma podanego dokładnego składu. Jest to cydr musujący, co zresztą przyjemnie czuć - bąbelki są małe i nie tak inwazyjne jak w przypadku sztucznego gazowania dwutlenkiem węgla.

Podsumowując - Cydr Lubelski dobrze smakuje, zwłaszcza (jak każdy cydr), gdy jest schłodzony. Pozytywnie odznacza się na tle innych. Niestety biorąc pod uwagę masówkową produkcję, trzeba wziąć poprawkę na "naturalność" tego napoju.

Producent - Grupa Ambra - bardzo zaangażował się w promocję cydru w Polsce. Na jesień 2014  r. zaplanowana jest impreza - święto młodego cydru, a na przyszły rok eksport Cydru Lubelskiego do co najmniej kilku krajów.

Cydr Lubelski zdobył już prestiżowe nagrody, m.in. jako pierwszy polski cydr otrzymał znak "Poznaj Dobrą Żywność" przyznawany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Cydr-ocena: 2,75/5 (update: 27.06.2014 - po przetestowaniu wielu innych cydrów obniżam ocenę na 2,75)


środa, 14 maja 2014

Cydr-ocena: app! Cider (Polska)

app! Cider (Polska)

zwany też cydrem z Biedronki :)

kraj pochodzenia: Polska
producent: +H2O, Chociszew
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: twist-off
cena: 2,99 zł (Biedronka)
cena za litr: 9,06 zł

app! Cider to cydr dostępny w Biedronce, gdzie można go kupić w poręcznych czteropakach. Oczywiście pojedyncze butelki również są w sprzedaży. Niepokój budzi fakt, iż na etykiecie nie pojawia się skład napoju, a jedynie informacja, że został wyprodukowany ze sfermentowanego naturalnego soku jabłkowego. Smak jabłek w tym cydrze jest niestety średnio wyczuwalny, bardzo za to czuć to, że jest dosładzany. I to solidnie. Od tzw. "biedy" można go wypić, jest tani i dostępny w każdej Biedronce. Jeśli już się zdecydujecie, koniecznie pijcie schłodzony. Na ciepło ciężko go przeżyć.

Można go polecić do grilla, gdy zaprasza się wielu gości i ciężko wtedy podawać drogie trunki dla koneserów. Mimo obecności lepszych polskich cydrów na rynku, app! spodobał się Polakom - w połowie kwietnia 2014 r. na półki w całym kraju trafiło milion butelek, połowa z nich sprzedała się w ciągu 10 dni.

Ciekawostką nazewniczą jest informacja z etykiety "Cydr musujący gazowany". Niebawem pojawi się na blogu wpis rozróżniający cydry na niegazowane (spokojne), musujące i gazowane. Ciężko sobie wyobrazić, by jeden rodzaj cydru byłby zarazem i musujący i gazowany.
Kolejna ciekawostka to wizualizacja butelki app! Cider na oficjalnej stronie marki - widnieje na niej informacja o zawartości alkoholu 5%. Na kupionej przeze mnie butelce było 4,5%.

Cydr-ocena: 2/5


wtorek, 13 maja 2014

Cydr-ocena: Stowford Press Cider (Anglia)

Stowford Press Cider

kraj pochodzenia: Anglia
producent: H. Weston&Sons Ltd.
importer: Kamron, Kielce
objętość: 500 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 12,50 zł (Alma)
cena za litr: 25,00 zł

Stowford Press Cider to tradycyjny, wolno dojrzewający angielski cydr. Był jednym z najwcześniej dostępnych cydrów w Polsce, można go było kupić w Almie niestety za dość wygórowaną cenę jak na polskie warunki. W Anglii nie jest jednak taniej - na oficjalnej stronie Westons za pakiet ośmiu butelek a 500 ml trzeba zapłacić 21 funtów czyli ponad 100 zł.

Wracając do walorów smakowych, to mimo opisu producenta jakoby Stowford Press jest "light, refreshing and fruity" (lekki, orzeźwiający i owocowy), nie mogę się z tym do końca zgodzić. Nie jest na pewno ciężki, ale lekki też nie. Orzeźwiający raczej tak jeśli jest odpowiednio schłodzony, ale owocowy? Jest po prostu bardzo średni. W smaku półwytrawny. W składzie znajdziemy m.in. przefermentowany sok jabłkowy, kwas jabłkowy, cukier granulowany i karmel.

Podsumowując cydr nie jest zły, a na spotkanie w angielskim pubie wręcz idealny. Niestety jego cena w stosunku do walorów nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł na polskim rynku. Rzecz raczej dla koneserów akurat tej marki.

Ciekawostka: oficjalny cydr angielskiej drużyny krykieta.

Cydr-ocena: 2,75/5



poniedziałek, 12 maja 2014

Cydr-ocena: Stassen z czarnym bzem (Belgia)

Stassen
o smaku czarnego bzu i limonki

kraj pochodzenia: Belgia
producent: Stassen (Aubel)
importer: Piotr i Paweł
objętość: 330 ml
zawartość alkoholu: 4,5%
kapsel: tradycyjny
cena: 5,69 zł (Piotr i Paweł, Gdańsk)
cena za litr: 17,24 zł

Na etykiecie widnieje informacja, że został naturalnie sfermentowany ze 100-procentowego soku jabłkowego. Cydr Stassen jest bardzo lekki, kwiat bzu i limonka nadają mu przyjemnie słodki smak. Bardzo orzeźwiający, nie czuć żadnych niepokojących posmaków i drożdży. Minusem jest cena, ale warto chociaż raz kupić go "dla smaku". Bez wątpienia smak cydru Stassen jest unikalny, być może zawdzięcza on takie właściwości specjalnej recepturze fermentacji bez nieorganicznych składników konserwujących. Wygląda na to, że Stassen z powodzeniem łączy w sobie zalety "masówki" oraz produkcji naturalnej.

Kwiat bzu idealnie nadaje się jako dodatek do cydrów jabłkowych. Całkowicie obłędnym jest szwedzki Rekorderlig Wild Apple-Elderflower (czyli dzikie jabłko-kwiat bzu). Ale o tym przy innej okazji :)

Cydr-ocena: 4/5


niedziela, 11 maja 2014

Cydr-ocena: Desire Cider (Polska)

Przyszedł czas na pierwszą cydr-ocenę. Na pierwszy ogień rzucam polski cydr w przystępnej cenie czyli Desire Cider. Zapraszam do komentowania oraz Czytelników z różnych miast zachęcam do podawania informacji, gdzie można kupić daną markę. 
Cydrowe oceny będą przeprowadzane według stałego schematu; najpierw wymienione zostaną obiektywne "parametry" ocenianego napoju, miejsce zakupu oraz cena, a następnie subiektywny krótki opis. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. W przypadku, gdy pojawi się grafika zewnętrzna, zostanie to odpowiednio odnotowane.

Desire Cider

kraj pochodzenia: Polska
producent: Bartex, Nowy Tomyśl
objętość: 275 ml
zawartość alkoholu: 5%
kapsel: twist-off
cena: 2,99 zł (Piotr i Paweł, Gdańsk)
cena za litr: 10,87 zł

Na etykiecie tego cydru widnieje informacja, że został naturalnie sfermentowany z soku świeżego lub z koncentratu. Jest to trochę niepokojące, ponieważ do końca nie wiemy co jest w składzie. Na szczęście smak (nie czuć drożdży) oraz niska cena rekompensują to niedociągnięcie. Desire Cider jest półsłodki, lekki, orzeźwiający. Niezły stosunek ceny do jakości, a zwłaszcza smaku. Łatwo dostępny (m.in. Biedronka).

Cydr-ocena: 2,5/5






sobota, 10 maja 2014

Czym jest cydr? - trochę historii i garść podstaw

Czym jest cydr?
Cydr nazywany także jabłecznikiem lub sidrą, to lekki i orzeźwiający napój z przefermentowanego soku jabłkowego, zawierający od 2 do 8% alkoholu. Najczęściej spotyka się cydry o zawartości 4-5% alkoholu. Cydrom słodkim bliżej do 2-4%, natomiast wytrawne są silniejsze. 
Fermentacja cydru zbliżona jest do produkcji niektórych rodzajów piwa (tzw. fermentacja górna), jednakże smakowo te dwa napoje nie mają ze sobą nic wspólnego. Cydrom jest bliżej do wina jabłkowego, które również otrzymuje się z moszczu jabłkowego (moszcz to świeżo wyciśnięty sok owocowy/warzywny). Różnica polega na tym, że do cydru nie dodaje się cukru, a wina takie mają do 18% zawartości alkoholu.
Tradycyjny cydr nie jest gazowany, ani nie dodaje się do niego drożdży - po prostu fermentuje sam w beczkach. Natomiast cydry spotykane na półkach sklepowych czyli tzw. masówki, są gazowane sztucznie, dozwolone jest też dodawanie do nich drożdży, dosładzanie na ostatnim etapie produkcji lub produkcja z koncentratu. Należy więc uważnie czytać etykiety lub tego bloga :)

Trochę historii
Cydr znany był już w starożytności w Chinach i Egipcie. Wzmianki o tym napoju pojawiają się w Historii naturalnej Pliniusza Starszego (I w. n.e.). Tradycja podaje, że Juliusz Cezar preferował picie cydru nad degustację wina. Tradycja produkcji cydru związana jest silnie z Celtami, co widać nawet dziś po rozlokowaniu współczesnych ośrodków produkcji. W wiekach średnich cydr produkowano w Hiszpanii, Anglii, Walii i Francji (Normandia). W Polsce zaczęto produkować cydry trochę później, bo dopiero w XVI wieku. W polskiej literaturze o jabłeczniku pisali m.in. Jan Andrzej Morsztyn (XVII w.) i Zygmunt Gloger (XIX/XX w.).
Do produkcji cydrów używało się kiedyś specjalnych odmian jabłek cydrowych, które były dodatkowo dzielone na słodkie, kwaśne, gorzko-słodkie i gorzko-kwaśne. Dzisiejsze cydry otrzymuje się z jabłek deserowych oraz z koncentratów. 

Za mało informacji? - jeśli czujecie niedosyt i chcecie się dowiedzieć czegoś więcej zanim ukaże się nowy wpis - zapraszam do zapoznania się z artykułem "Cydr - w poszukiwaniu istoty jabłka" w aktualnej Piwniczce smaków nr 1 (11) 2014 (bezpłatna publikacja Supermarketu Piotr i Paweł).



czwartek, 8 maja 2014

Blog o cydrze - jaki będzie?

Drodzy Czytelnicy!


Blog o cydrze "Cydromania" powstał z dwóch powodów; z mojej prywatnej miłości do cydru i całkiem świeżego boomu na ten napój na polskim rynku. Od wielu lat jestem fanką tego orzeźwiającego napoju, dlatego bardzo cieszy mnie fakt, że stał się aż tak popularny. Nie jest już ekskluzywną zachcianką, którą za sporą cenę można dostać tylko w Almie lub lepszych sklepach alkoholowych. Cydr stał się godnym rywalem piwa na polskich stołach, co przyjmuję z zadowoleniem, ponieważ jest lżejszy i subiektywnie oceniając, smaczniejszy. 

Jakie informacje znajdziecie na moim blogu?
Na pewno będzie sporo recenzji, cydrowe nowinki, ciekawostki, informacje, gdzie można zakupić daną markę, a także ostrzeżenia przed podróbkami.

Zapraszam do dzielenia się swoimi cydrowymi doświadczeniami i do tworzenia tego bloga wraz ze mną, a co za tym idzie polskiej społeczności cydromaniaków.

Z pozdrowieniami
Kasia